4 sierpnia 1988 roku firma Hertz zgodziła się zapłacić 23 miliony dolarów za wieloletnie oszukiwanie kierowców i ubezpieczycieli podczas napraw samochodów, czasami każąc im płacić za naprawy, które nigdy nie zostały wykonane. Firmę pogrążyła była pracownica, rozzłoszczona po zwolnieniu z pracy.