Sprzedawał tajne informacje firmy Apple
Były kierownik ds. zaopatrzenia firmy Apple przyznał się przed kalifornijskim sądem do szeregu zarzutów, w związku z działalnością na szkodę firmy w zamian za łapówki.
Przypadek Paula Devine’a, byłego już pracownika potentata w branży nowych technologii, amerykańskiego Apple, opisuje Joseph Menn w artykule pt. „Former Apple employee pleads guilty to fraud”, opublikowanym na stronie „The Financial Times”.
Artykuł podaje, że w poniedziałek, 1 marca 2011 roku, Devine przyznał się do zarzucanych mu: oszustwa telekomunikacyjnego, zmowy oraz prania pieniędzy. W normalnych warunkach groziłoby mu nawet 20 lat pozbawienia wolności za każde z przestępstw, jednak w związku ze współpracą z wymiarem sprawiedliwości może liczyć na złagodzenie kary. Póki co zasądzono przepadek mienia w wysokości 2,25 miliona dolarów.
Menn pisze, iż w związku z zajmowanym stanowiskiem, Devine współpracował z kontrahentami Appla na Dalekim Wschodzie. W zamian za wypłacane mu nienależne sumy pieniędzy, zgodził się przekazywać im wewnętrzne informacje stanowiące tajemnicę handlową, np. dane na temat sprzedaży czy specyfikację produktów. Dzięki nim azjatyckie firmy mogły negocjować kontrakty z firmą Devine’a na korzystniejszych warunkach. Swoje straty Apple oszacował na 2,4 miliona dolarów.
Sprawa wyszła na jaw, gdy koncern dotarł do elektronicznej korespondencji, jaką Devin prowadził z przedstawicielami obcych firm. Na zabezpieczonym komputerze ujawniono nawet umowę o doradztwo, która jasno opisywała, jakich informacji wymagano od nieuczciwego pracownika.
Więcej na tronie „The Financial Times”:
http://www.ft.com/cms/s/2/86f8b61e-43a4-11e0-b117-00144feabdc0.html