Finlandia przeciw rozszerzeniu strefy Schengen
Jeszcze 10 stycznia tego roku Bułgaria i Rumunia cieszyły się, że Rada Unii Europejskiej uznała, iż oba kraje spełniają techniczne wymogi przystąpienia do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS), pozwalającego na wymianę informacji między służbami granicznymi w celu zwalczania przestępczości i nielegalnej imigracji.
Ostatni tydzień pokazał jednak, że niektóre kraje uważają ten krok za przedwczesny.
Astrid Thors, minister spraw europejskich i emigracji Finlandii jest kolejnym, po Thomasie de Maiziere z Niemiec oraz Brice Hortefeux z Francji, politykiem sprzeciwiającym się dołączeniu nowych członków Unii do strefy Schengen. Rumunia i Bułgaria, zdaniem pani minister, muszą skupić się na walce z korupcją i przestępczością. Wtórował jej francuski minister ds. europejskich Laurent Wauquiez, który w zbyt szybkim włączeniu obu krajów upatruje zagrożenia dla bezpieczeństwa wewnętrznego Unii.
Dążeniom przystąpienia do Strefy nie sprzyjają kolejne przypadki korupcji na granicy. W ostatnich dniach 14 bułgarskich pograniczników z przejścia granicznego w naddunajskiej miejscowości Ruse oskarżono o przyjmowanie łapówek. Według bułgarskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych proceder trwał przez dłuższy czas, a funkcjonariusze oprócz żądania zapłaty w euro, nie gardzili też papierosami i alkoholem.
Źródła:
http://www.novinite.com/view_news.php?id=124385
http://www.eubusiness.com/news-eu/border-controls.106/