Szwajcaria rajem dla organizacji sportowych
FIFA w Zurychu, UEFA w Nyonie, MKOl w Lozannie oraz dziesiątki innych instytucji sportowych - Szwajcara jest miejscem, gdzie swoje siedziby ma około 50 potężnych organizacji zajmujących się sportem.
Takie zagęszczenie może być spowodowane korzystnymi przepisami prawa, w tym podatkowego, organy te są także suwerenne w prowadzeniu własnej polityki. Jak podaje portal prawa europejskiego e-comlaw.com, organizacje non-for-profit są wyłączone na przykład ze znowelizowanego w 2006 roku szwajcarskiego prawa antykorupcyjnego.
Wydaje się jednak, że wstrząs wywołany przez wykrzyczane w październiku 2010 roku oskarżenia korupcyjne, związane z wyborem organizatora mistrzostw świata w piłce nożnej, może przynieść znaczące zmiany. Wkrótce po ich ujawnieniu, Anita Thanei, stojąca na czele parlamentarnej komisji prawa, zapowiedziała wszczęcie inicjatywy naprawy przepisów antykorupcyjnych. Z kolei szef resortu Obrony, Ochrony Praw Obywatelskich i Sportu, Ueli Maure, nakazał podległemu Biuru ds. Sportu (Bundesamt für Sport - BASPO) przeprowadzenie analizy ram prawnych, w jakich funkcjonują organizacje sportowe w Szwajcarii. Raport z prac Biura w tym zakresie ma być gotowy w połowie roku.
Pewne kroki podjął również sam szef FIFA, Sepp Blatter, który zapierając się, iż jego organizacja jest wolna od korupcji, zapowiedział na początku stycznia powołanie komitetu nadzorującego jej prace. W jego skład wchodziłoby 7 do 9 osób z zewnątrz, reprezentujących dziedziny finansów, sportu, biznesu i kultury – donosi BBC na stronie internetowej.
Źródła: e-comlaw.com; insideworldfootball.biz; fresnobee.com; swissinfo.ch; vbs.admin.ch; news.bbc.co.uk