Sąd uznał Chodorkowskiego winnym
Światowe agencje informacyjne donoszą o uznaniu Michaiła Chodorkowskiego przez moskiewski sąd winnym kradzieży olbrzymich ilości ropy naftowej oraz prania pieniędzy. Jest to drugi wyrok skazujący byłego potentata. Sąd skazał na długoletnie więzienie również jego partnera handlowego - Platona Lebiediewa.
Chodorkowski, który ostatnie osiem lat dzielił między pobytem w moskiewskim więzieniu a syberyjskim obozem pracy, za kratkami może spędzić kolejnych siedem. Wraz z Lebiediewem oskarżono go o kradzież w latach 1998-2003 kilkuset milionów ton ropy o wartości kilkudziesięciu miliardów dolarów.
Jeszcze w 2003 roku był on najbogatszym człowiekiem w Rosji, posiadał 78 procent udziałów w Jukosie i zatrudniał 100 tysięcy pracowników. Chodorkowski otwarcie krytykował prezydenta Putina. 25 października 2003 roku służby specjalne aresztowały biznesmena na lotnisku w Nowosybirsku, następnie został on oskarżony o oszustwa podatkowe i skazany na 8 lat ciężkich robót.
Drugi proces Chodorkowskiego trwał półtora roku. W swoim końcowym oświadczeniu, cytowanym przez „Business Insider” Chodorowski powiedział:
„Jestem dumny, że przez siedem lat, żaden z tysięcy pracowników Jukosu nie zgodził się na złożenie fałszywych zeznań, na sprzedaż swojej duszy i sumienia (…). Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że miliony ludzi w Rosji i na całym świecie oczekują na wynik tego procesu”.
Na koniec zwrócił się do sędziego tymi słowy
„Tu chodzi o więcej niż tylko życie dwojga ludzi. Tu i teraz decyduje się los każdego obywatela naszego kraju. Tych, którzy na ulicach Moskwy, Czyty, Tomska i innych miast i wsi stają się ofiarami bezkarności policji, tych, którzy rozpoczęli biznes, zbudowali domy, osiągnęli sukces i chcą to przekazać swoim dzieciom, a nie umundurowanym intruzom, w końcu tym, którzy chcą z godnością pełnić obowiązki za przyzwoitą zapłatą, nie obawiając się, że w każdym momencie mogą zostać zwolnieni pod jakimkolwiek pretekstem przez skorumpowanych szefów.
Tu nie chodzi o mnie i Platona. Tu chodzi o nadzieję wielu Rosjan. O nadzieję, że jutro sąd będzie w stanie obronić ich prawa, jeśli inni urzędnicy-biurokraci, bezczelnie i demonstracyjnie je pogwałcą.”
Odczytywanie wyroku rozpoczęto w poniedziałek 27 grudnia i prawdopodobnie potrwa wiele dni.
Źródła: freeinternetpress.com, businessinsider.com, bbc.co.uk/news