Korupcja w sektorze naftowym Jordanii
Amman. Trzej byli funkcjonariusze publiczni oraz czołowy przedsiębiorca zostali skazani na 3 lata pozbawienia wolności. Krajowy Trybunał Bezpieczeństwa uznał ich winnymi korupcji przy okazji przedsięwzięć biznesowych realizowanych przez należące do państwa przedsiębiorstwo naftowe Jordan Petroleum Refinery Company.
Jordan Times, który napisał o sprawie podaje, iż wśród oskarżonych są były minister finansów i przewodniczący zarządu państwowego potentata naftowego, były dyrektor w firmie, były doradca ekonomiczny premiera oraz potentat finansowy będący kontrahentem przedsiębiorstwa.
Cała czwórka została aresztowana w marcu 2010 roku, zaś ich proces ruszył po miesiącu. Obecny werdykt nie jest prawomocny, a adwokaci skazanych już zapowiedzieli apelację.
Sprawa sięga pierwszej połowy 2008 roku, kiedy to przedsiębiorstwo zostało zmuszone do szukania strategicznego partnera, dzięki współpracy z którym mogłoby się dalej rozwijać. Wspomniany przedsiębiorca zgłosił kontrolowaną przez siebie firmę, jak kontrahent. Stawką był 15 letni kontrakt na zarządzanie wdrażanymi programami rozwojowymi.
W międzyczasie biznesmen skontaktował się z 3 politykami, którzy zasiadali w komisji, która miała zadecydować o wyborze partnera dla Jordan Petroleum Refinery Company. Podczas spotkania u zainteresowanego przedsiębiorcy, nakłaniał on ich do wyboru jego kandydatury, w zamian oferując udział w zyskach firmy, czy też pracę dla członków ich rodzin.
Sąd jednocześnie uwolnił mężczyzn od zarzutów spiskowania oraz nadużycia zajmowanego stanowiska.
Sprawę przekazano Krajowemu Trybunałowi Bezpieczeństwa, gdyż, jak wyjaśniono, dotyczyła ona bezpieczeństwa ekonomicznego państwa, a uwikłane jest w nią przedsiębiorstwo państwowe ze strategicznego sektora naftowego.
Źródło: jordantimes.com (7.07.2010)