Szpiedzy werbowani szantażem i korupcją
Douglas Quan w artykule “Arrests raise speculation about Canadian spy problem”, przy okazji niedawnej afery szpiegowskiej w Stanach Zjednoczonych, zwraca uwagę na możliwość wpływania obcych państw na urzędników szczebli lokalnych i miejskich.
W opinii tej Quan powołuje się na Davida Harrisa, kanadyjskiego prawnika, dyrektora programu INSIGNIS zajmującego się badaniami nad terroryzmem i wywiadem oraz Richarda Faddena – dyrektora Kanadyjskiej Służby Wywiadowczej (Canadian Security Intelligence Service). Pod koniec czerwca Harris wypowiedział słowa, które zostały odebrane jako bardzo kontrowersyjne:
„W Kolumbii Brytyjskiej jest kilku polityków miejskich, a w przynajmniej dwóch prowincjach – ministrowie Korony, których podejrzewamy, że są pod wpływem obcych rządów”.
Zaznaczył on też, że co najmniej 5 krajów, w tym tych z Bliskiego Wschodu, ukradkiem rekrutuje na uniwersytetach osoby aktywne politycznie.
Realizując swoje cele, obce rządy pozyskują za pomocą szantażu i korupcji m.in. pracowników organizacji pozarządowych, studentów, polityków i dziennikarzy.
Źródła: cbc.ca; news.globaltv.com (30.06.2010)