Jersey City: 3 lata więzienia za korupcję
Jersey City. Leona Beldini, która sprawowała urząd zastępcy burmistrza Jersey City, skazana została na karę trzech lat pozbawienia wolności za korupcję. Sędzia Jose L. Linares nakazał również zapłatę grzywny w wysokości 30 tysięcy dolarów.
W ramach prowadzonego śledztwa, działający pod przykryciem agent FBI wręczył Beldini 20 tysięcy dolarów łapówki, w zamian za wydanie pozwolenia budowlanego. Oficjalnie łapówka miała być darowizną na cele kampanii wyborczej.
Wyrok trzech lat więzienia dla Beldini jest jak dotąd najsurowszym ogłoszonym w sprawie osób zatrzymanych w zeszłorocznej zasadzce FBI. Zarzuty usłyszało wówczas ponad 40 osób. W przeprowadzonej blisko 11 miesięcy temu operacji FBI, zatrzymano burmistrzów, polityków i rabinów podejrzewanych o pranie pieniędzy oraz korupcję.
Spośród 46 ujętych wówczas osób dotychczas sędziowie wydali wyroki co do dwóch z nich. Kolejne 18 osób przyznało się do winy, w tym Michael Schaffer, który w poniedziałek przyznał się do przekazywania łapówek byłemu burmistrzowi miasta Hoboken.
75-letniej Beldini, według obowiązującej linii orzeczniczej, groziły cztery lata i trzy miesiące pozbawienia wolności. Została uznana winną dwóch spośród sześciu zarzucanych jej korupcyjnych czynów.
Beldini mianował swoim zastępcą jej długoletni przyjaciel, burmistrz Jersey City, Jerramiah T. Healy. Obrońca byłej burmistrz, Brian J. Neary, wnosił o zwolnienie swojej klientki z więzienia, z powodu złego stanu zdrowia. Zwrócił również uwagę na fakt, że nie skorzystała z przekazanej jej łapówki, bowiem pieniądze przekazane zostały na rzecz kampanii wyborczej prowadzonej przez Healy’a. Burmistrzowi nie postawiono żadnych zarzutów.
Neary zapowiedział apelację od ogłoszonego wyroku.
Źródło: nj.com (15.06.2010)