Daimler mógł płacić radzie miejskiej w Rydze
Łotewski magazyn dla przedsiębiorców „The Baltic Course”, powołując się na tygodnik „Ir”, informuje o możliwej korupcji w Radzie Miasta Ryga. Część zasiadających w niej przedstawicieli mogło otrzymać łapówki od niemieckiego producenta samochodów Daimler.
Z materiałów śledztwa prowadzonego w Stanach Zjednoczonych wyłania się obraz przedsiębiorstwa, które wydało 56 milionów dolarów na łapówki w 22 krajach. Na Łotwie przeznaczono do przekupywania urzędników 1,8 miliona euro. Rosyjskojęzyczny portal „Delfi” 29 marca tego roku informował, że pierwsze łapówki wręczone w 1998 roku. Korupcyjny proceder trwał przez kolejną dekadę.
KNAB rozpoczął dochodzenie w sprawie możliwej korupcji z udziałem Daimlera. Początkowo, jak podaje „Przegląd Łotwy” w numerze 13, śledczy opierali się na ogólnie dostępnych informacjach. Rada miejska w Rydze i urzędnicy rządowi mogli otrzymywać łapówki między 2002 a 2006 rokiem, żeby zaklepać zakup autobusów marki mercedes dla komunikacji miejskiej w Rydze.
Jednak „Baltic Course” na stronie internetowej podaje, że pierwsze łapówki były w obiegu między 1998 a 2000 rokiem, kiedy 383 tysiące euro trafiły do zdominowanej przez Partię Drogi (łot. Latvijas Ceļš, LC) ryskiej rady miejskiej. W zamian władze stolicy Łotwy miały zakupić 40 autobusów z fabryki Daimlera. Kolejne łapówki w dwóch ratach zapłacono na zabezpieczenie zakupu nastęnych 117 autobusów i części zapasowych. Nad przetargiem czuwał rzekomo syn prominentnego polityka.
Łotewskie gazety informują o odkryciu w tamtejszych bankach kont, które w sześciu przypadkach zostały wykorzystane do przelewania pieniędzy przez fikcyjne firmy wprost do rąk rosyjskich urzędników. Ten wątek również jest powiązany z nielegalnymi płatnościami Daimlera.
Źródła: Baltic-course.com; „Przegląd Łotwy”, zeszyt 13, 30.03-6.04.2010; rus.delfi.lv(29.03.2010)