Śmierć szefa policji w Algierii
Algier. Prasa algierska doniosła o zabójstwie szefa policji - pułkownika Alego Tounsiego, którego śmierć mogła mieć bezpośredni związek z zawieraniem kontraktów w niejasnych okolicznościach przez jednego z jego podwładnych. Ali Tunisi został zastrzelony podczas roboczego spotkania przez osobę, którą w związku z podejrzeniami chciał odsunąć od czynności służbowych.
Algierią poruszyło również wydarzenie związane z tamtejszym sztandarowym przedsiębiorstwem - Sonatrach, zajmującym się eksportem ropy naftowej i gazu. Prezes firmy Mohamed Meziane został oskarżony, a następnie zwolniony za kaucją. Sąd był łaskawy dla kilku innych czołowych figur Sonatracha. Jednak więzienia nie uniknęło dwoje dzieci prezesa.
Skala korupcji w tym kraju przeraziła prezydenta, zwłaszcza po opublikowaniu przez Transparency International Indeksu Percepcji Korupcji 2009. Algieria znajduje się na 111 miejscu wśród 180 badanych krajów.
Skoro bohaterem skandalu jest Sonatrach, firma o ograniczonej autonomii, będąca ramieniem ministerstwa energii, to ostatnie wydarzenia rzucają cień na rząd Abdelaziza Bouteflikę, a zwłaszcza na ministra energii i górnictwa Chakib Khelil.
Źródła: guardianweekly.co.uk (10.03.2010)