Miedwiediew zwolnił 18 ludzi
Moskwa. 18 lutego Dmitrij Miedwiediew przeprowadził czystkę w rosyjskim ministerstwie spraw wewnętrznych, zwalniając 18 wysokich rangą milicjantów. Jest to część planu wykorzenienia niesamowicie rozprzestrzenionej korupcji, która trapi krajowy system wykonywania prawa. Prezydent zarządził również, by minister spraw wewnętrznych przedstawił mu plan reformy funkcjonowania służb.
Działania te są znakiem rozpoczęcia przez Miedwiediewa długo obiecywanej walki, której celem ma być usunięcie korupcji z szeregów rosyjskiej administracji, gdzie rozrośnięta biurokracja doprowadziła do rozwinięcia się łapownictwa, przemocy – także tortur oraz szantażu.
Krytycy mówią, że bezprawie i korupcja wyrosła pod rządami Putina, który obecnie pełni funkcję premiera. Ich zdaniem to właśnie on ponosi odpowiedzialność za stworzenie systemu, w którym urzędnicy państwowi uzyskali status osób „nietykalnych”.
Edward Limonow z opozycyjnej Narodowo-Bolszewickiej Partii powiedział, że jest przekonany, iż nie nastąpią żadne rzeczywiste zmiany.
„Tak długo jak system wykonywania prawa nie jest przejrzysty, a parlament nie jest instrumentem publicznego nadzoru, reformy nie są niczym więcej jak imitacją” – powiedziała Lilia Szewcowa, z moskiewskiej Carnegie Center.
Źródła: ft.com (19.02.2010), siasat.com (19.02.2010)