Brytyjczycy ciekawi rozwiązań antykorupcyjnych
Bangalore. Jak donosi dziennik "The Times of India", nie tylko miejscowa opinia publiczna interesuje się postępami w walce z korupcją w Indiach. Także brytyjscy dyplomaci ciekawi są tajemnic stojących za sukcesami, jakie indyjska instytucja antykorupcyjna ze stanu Karnataka - Lokayukta odnosi w zwalczaniu urzędniczej korupcji.
Szef brytyjskiej placówki konsularnej z miasta Madras (Chennai) oraz jej oficer prasowy złożyli wizytę w siedzibie Lokayukty. Gości podjął szef instytucji, sędzia N Santosh Hegde.
Zaproszenie przedstawicieli Londynu na spotkanie w siedzibie stanowej instytucji antykorupcyjnej było odpowiedzią na wyrażone przez nich zainteresowanie jej funkcjonowaniem i specyfiką. Szef brytyjskiej placówki był również ciekawy, co sprawia, że instytucja antykorupcyjna ze stanu Karnataka skuteczniej zwalcza korupcję, niż te, działające w innych stanach Indii.
W trakcie spotkania gości zapoznano z działalnością oraz charakterystyką funkcjonowania Lokayukty. Dyplomatom wyjaśniono także, że zwalczanie korupcji nie jest jej jedynym obszarem działalności, a stanowi tylko część kompetencji. Poza łapownictwem, w sferze jej zainteresowań leżą także m. in. dobre rządy i poprawne funkcjonowanie stanowej administracji.
Źródło: indiatimes.com (17.02.2010)