„Zepsute jabłka” w drogówce w Zimbabwe
Kilku oficerów policji zostało zwolnionych lub zawieszonych w wykonywaniu obowiązków, w wyniku zastosowania sankcji dyscyplinarnych w związku z mającą miejsce w ich szeregach korupcją.
W ostatnią sobotę Komendant Generalny Policji Augustyn Chihuri wyraził zniesmaczenie zachowaniem policjantów z wydziału drogowego, którzy zachęcali do wręczania i przyjmowali łapówki.
Ilość osób zamieszanych w sprawę jest trudna do określenia, jednak wiarygodne źródła podają, że obecnie podejrzanych jest sześciu funkcjonariuszy policji z Mabvuku.
Sprawa wyszła na jaw, kiedy dwóch uzbrojonych bandytów, którzy sterroryzowali pięć rodzin w Mt Pleasant i ukradli gotówkę oraz kosztowności warte 7000 dolarów, zeznało przed sądem w Harare, że to policjanci dostarczyli im, użyte podczas napaści mundury. Także w ostatnich dniach aresztowany został policjant z Bindury po tym, jak znaleziono u niego diament, który otrzymał najprawdopodobniej za zapewnienie nieszczelności blokady drogowej.
Apolonia Munzwerengi, będąca jednym z ważniejszych oficerów w Narodowej Policji Drogowej powiedziała, że jakiekolwiek przejawy korupcji będą się spotykały z szybką reakcją i absolutnym brakiem tolerancji. „Będziemy kontynuować walkę z tym zagrożeniem, tak długo, aż wszystkie zepsute jabłka zostaną wyrzucone z koszyka”.
Źródło: allafrica.com (16.02.2010)