Burmistrz-czarownica sprzedaje namioty
Port-au-Prince. Setki Haitańczyków protestowało w niedzielę na przedmieściach stolicy przeciwko korupcji burmistrz okręgu Claire Lydie Parent, którą oskarżają o ukrywanie darów otrzymanych od organizacji humanitarnych - donosi za agencją Reuters - portal au.news.yahoo.com.
Demonstracja w dzielnicy Petionville, nad którą roznosił się dudniący dźwięk uderzeń protestujących zaopatrzonych w plastikowe wiadra, była największą od 12 stycznia, kiedy Haiti nawiedziło trzęsienie ziemi, które zabiło ponad 200 tysięcy ludzi, a ponad milion zostawiło bez dachu nad głową. Była ona kolejnym przejawem złości ocalonych wobec problemów z dostarczeniem i rozdysponowaniem ogromnej międzynarodowej pomocy.
Prezydent kraju Rene Preval oznajmił, że jego ojczyzna pilnie potrzebuje schronienia dla miliona osób i to jeszcze przed sezonem deszczowym, który zazwyczaj zaczyna się w marcu. W tych okolicznościach oskarżenie pani burmistrz o sprzedawanie namiotów, które powinny być rozdawane za darmo, jest wystarczającym powodem do wzbudzenia gniewu ocalonych z trzęsienia.
Autor blogu prevalhaiti.com pisze, iż brak słów na określenie Claire Lydie Parent, poza jednym, że jest ona czarownicą.
Dalej podburza:
„To może brzmieć nieprawdopodobnie. Ludzie! Ona sprzedaje namioty. Jak ktoś może być tak pazerny, tak zły i tak bezduszny. Tak wiele dobrych ludzi zginęło, a tej wiedźmie udało się przeżyć i teraz ona wykorzystuje tych biedaków. Podejrzewam, że w ten sposób zbiera ona środki na swoją kampanię prezydencką”.
Nawet miejscowe Radio Metropolie donosi, że czarownica Lydie prawdopodobnie ze sprzedaży namiotów uczyniła sobie źródło dochodu.
Źródło: prevalhaiti.com; au.news.yahoo.com za Reuters (8.02.2010)