Szkolnictwo pełne korupcji
Sydney. Australijska chęć przyciągnięcia majętnych studentów z Indii doprowadziła do rozwoju czarnego rynku fikcyjnych małżeństw, fałszowania egzaminów językowych oraz podejrzanych kursów, co zmieniło cieszący się kiedyś estymą sektor edukacji w popularny sposób nielegalnej imigracji.
Przeprowadzone dochodzenie ustaliło, że tysiące Hindusów rokrocznie zapisuje się na wątpliwej wartości kursy po zawyżonych cenach oraz daje się nabrać na wizję taniego życia i ogromnych możliwości zarobkowania.
Gazeta „The Australian” dotarła do osób, które w stanie Pendżab, głównym źródle australijskich studentów z Indii otwarcie oferowały „kontrakty małżeńskie” dla chcących studiować, którzy zdali obowiązkowy egzamin językowy niezbędny przy wizie studenckiej.
Za dodatkową opłatą gotowi byli załatwić odpowiednią historię bankową i pożyczki, aby w ten sposób uczynić zadość przepisom australijskiego prawa imigracyjnego, które wymaga od studentów, by posiadali odpowiednie środki na utrzymanie się na okres trwania kursu.
Osoby poinformowane twierdzą, że czarny rynek kwitnie także wokół systemu egzaminów językowych International English Language Test, za dobre wyniki w których studenci gotowi są zapłacić nawet 20 tysięcy dolarów.
Źródło: news.com.au (14.07.2009)