Prezydent Tajwanu Chen z nowymi zarzutami
13.05.2009. Tajwańscy prokuratorzy w dniu 4 maja 2009 roku postawili nowe zarzuty korupcyjne byłemu prezydentowi Tajwanu Chen Sui-bianowi, który pozostaje w areszcie od grudnia 2008 ze względu na postawione mu zarzuty.
Chen wraz z żoną został postawiony w stan oskarżenia w grudniu 2008 pod zarzutem sprzeniewierzenia 2,97 milionów dolarów funduszy publicznych i przyjęcie 14 milionów dolarów łapówki, a ponadto o pranie brudnych pieniędzy, nadużywanie stanowiska, wymuszenia i fałszowanie dokumentów w trakcie sprawowania swojego stanowiska przez 2 czteroletnie kadencje, które dobiegły końca w maju 2008 roku. Wkrótce po sformułowaniu oskarżenia Chen został zatrzymany i umieszczony w areszcie śledczym w Tajnej.
W sumie 14 osób, włączając w to syna prezydenta, synową, szwagra oraz szwagierkę, zostało postawionych w stan oskarżenia w tej sprawie z najwyższych kręgów władzy.
Chen zaprzecza wszystkim zarzutom, przyznając jedynie, że jego żona przyjęła finansowe datki, ale że przetransferowała je poza granicę bez jego wiedzy. Jego żona, syn oraz kilku współpracowników przyznało się do niektórych zarzutów.
Źródło: Gulf Times (5.05.2009)