Łotewski Prezes Europejskiego Banku Centralnego oskarżony o korupcję
Szef łotewskiego banku centralnego, który wprowadził tam euro, na początku listopada stanął przed sądem w związku z oskarżeniem o przekupstwo. Jest to pierwszy proces korupcyjny prezesa Europejskiego Banku Centralnego.
Łotewski prokurator oskarżył Ilmarsa Rimsevicsa o przyjęcie oferty łapówki w wysokości EUR 500 000
i opłaconych wakacji w Rosji.
Sprawa zszargała wizerunek Europejskiego Banku Centralnego, w którym Rimsevics zasiada w Radzie Prezesów, decydującej o cenie pieniądza w strefie euro i mającej ostatnie słowo w nadzorowaniu banków.
Rimsevics pojawił się w sądzie wraz z łotewskim przedsiębiorcą Marisem Martinsonsem, który, jak twierdzą prokuratorzy, działał jako pośrednik. Prokurator krajowy powiedział, że głównym zarzutem przeciwko Rimsevicsowi było przyjęcie łapówki. Jeśli zostanie skazany, grozi mu więzienie. Rimsevics oraz Martinson zaprzeczyli stawianym im zarzutom.
Sprawa dotyczy przyjęcia obietnicy łapówki w wysokości 500 000 euro, która została częściowo zapłacona przez dwóch akcjonariuszy banku Trasta Komercbanka w czasie, gdy ten łotewski bank martwił się o swoją przyszłość. Część dowodów opiera się na rozmowach między oskarżonymi w saunie, potajemnie zarejestrowanych przez łotewskich śledczych.
Wcześniej prokurator mówił o tym, że przestępstwo korupcyjne można datować na 2010 rok, kiedy to akcjonariusze zapłacili za wakacje Rimsevicsa na Kamczatce. W zamian Rimsevics pomógł im przygotować odpowiedzi na pytania łotewskiego organu regulacyjnego, Komisji ds. Rynku Finansowego i Kapitałowego (FCMC). Później, w 2012 r., akcjonariusze zgodzili się zapłacić mu 500 000 euro w dwóch równych ratach, w zamian za wykorzystanie przez Rimsevicsa jego wpływów do łagodniejszego traktowania banku.
Prawnicy Rimsevicsa przekonali sędziego, aby zezwolił mu na wyjazd do Frankfurtu, gdzie w grudniu ma się odbyć ostatnie posiedzenie Rady Prezesów EBC przed upływem jego kadencji. Wcześniej został przywrócony na stanowisko prezesa po tym, jak EBC zakwestionował jego zawieszenie. Adwokaci Rimsevicsa argumentowali w sądzie, że stanowisko
w EBC zapewniło mu immunitet przed takim postępowaniem.
Prokurator twierdzi, że Rimsevicsowi nie udało się zapobiec bankructwu Trasta Komercbanka, w wyniku czego akcjonariusze odmówili zapłaty drugiej transzy łapówki
w wysokości EUR 250 000. Bank został zamknięty w 2016 r. po tym, jak łotewski organ nadzoru powiedział, że złamał zasady dotyczące prania pieniędzy. Akcjonariusze zwrócili się do łotewskich śledczych antykorupcyjnych, przekazując dowody przekupstwa.
Jako prezes banku centralnego Rimsevics miał prawo uczestniczyć w spotkaniach FCMC, a także był odpowiedzialny, wraz z ministerstwem finansów, za zaproponowanie jej szefa. Rzeczniczka FCMC powiedziała, że Komisja podejmuje decyzje niezależnie. EBC odmówił komentarza.
Rimsevics został zatrzymany po raz pierwszy w związku ze sprawą na początku 2018 r.
Źródło: https://www.reuters.com/