Synekury Sykstusa IV
Synekura wg Słownika Języka Polskiego PWN to dobrze płatne stanowisko, niewymagające wielkiego wysiłku ani umiejętności. Termin pochodzi od łacińskich słów sine cura, co po polsku znaczy „bez troski” lub „bez pieczy”.
Termin ten wiąże się z pontyfikatem papieża Sykstusa IV, który rozpoczął się 9 sierpnia 1471 r. Będący mecenasem nauki i sztuki papież przekształcił Rzym w prawdziwe centrum kultury. Jednak oprócz Kaplicy Sykstyńskiej i innych budowli, które powstały za Sykstusa IV, częścią jego spuścizny jest niechlubne pojęcie synekura.
Uważa się, że choć proceder sprzedawania urzędów następcy św. Piotra praktykowali już wcześniejsi, to do perfekcji opanował go właśnie Sykstus IV. Można tu mówić o skali niemalże masowej – w sumie za swojego pontyfikatu w ten sposób przekazał 650 urzędów. Papież korzystał z tego, że przedstawiciele możnych i potężnych rodów, chcąc swojemu potomstwu zapewnić świetlaną przyszłość, chętnie kupowali zarówno stanowiska duchowne, jak i świeckie.
Uzyskane w ten sposób fundusze przeznaczane były nie tylko na papieski mecenat, ale i na zaangażowanie polityczne. A że obie sfery działalności były kosztowne, tak szybko jak skarbiec papieski się bogacił, tak szybko pustoszał. Dlatego też, by zapewnić sobie nowe źródła dochodów, papież ustanawiał coraz to nowe stanowiska: wikariuszy, archiwistów, referentów, notariuszy itd. A ponieważ były to urzędy w przeważającej mierze honorowe, nie wiązały się ze sprawowaniem żadnych obowiązków oraz nie wymagały żadnych szczególnych kwalifikacji, wiązały się natomiast z brakiem troski o ich należyte sprawowanie, czyli synekurą. Sam papież najlepiej scharakteryzował swoją działalność: „starczy pióro i kropla atramentu, by zdobyć każdą kwotę, jakiej zapragnę”.
Źródła: Słownika Języka Polskiego PWN, Robert A. Haasler, Tajne sprawy papieży, franciszkanie.pl
Opublikowano w dniu 9.08.2019 r.
przez Wydział Informacji i Edukacji Antykorupcyjnej GSz CBA