Wystawny styl życia szefów Tyco International Ltd.
17 czerwca 2005 r. Dennis Kozlowski – prezes Tyco International Ltd. oraz Mark H. Swartz, dyrektor finansowy firmy, zostali uznani winnymi 22 z 23 stawianych im zarzutów kradzieży, zmowy, sprzeniewierzeń papierów wartościowych i fałszowania księgowości.
Prokuratorzy oskarżyli ich o zdefraudowanie 600 mln dolarów, które wykorzystywali na prowadzenie ekstrawaganckiego stylu życia.
Ich działanie jest przykładem tzw. korupcji korporacyjnej, która często występuje w akcie oskarżenia w odniesieniu do działań mafii. Obaj działali na szkodę udziałowców. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych (Securities and Exchange Commission) zarzuciła im, że co najmniej od 1996 r. do czerwca 2002 r. przyznawali sobie nieautoryzowane, niskooprocentowane bądź nieoprocentowane pożyczki i odszkodowania ze strony Tyco. O transakcjach tych nie informowali udziałowców Tyco. Dodatkowo Kozlowski i Swartz przedstawiali fałszywe wyniki działalności, co pozwoliło im zostać ponownie wybranymi do Rady Nadzorczej.
Sąd „wytknął” oskarżonym, że pozwalali sobie, tak jak to robił Kozlowski, na ekscesy w postaci zakupu apartamentu za 31 mln dolarów czy urządzenie przyjęcia urodzinowego żony za 2,2 mln. Przy tych kwotach zakup zasłon do prysznica, które kosztowały, bagatela, 6 tys. dolarów czy zamówienie lodowej rzeźby przedstawiającej Dawida i tryskającej wódką, wydaje się mało znaczącą zachcianką.
Kozlowski, by ukryć swoją rozrzutność, kupował kluczowym pracownikom, mającym wiedzę na temat jego stylu życia, bardzo drogie podarunki. Dzięki nim na rynku uważano go za wzór oszczędności i mistrza zarządzania finansami przedsiębiorstwa. Takie mniemanie przyniosło kilkakrotny wzrost cen akcji. Jednak, gdy ich kurs się załamał, jego oszustwa wyszły na jaw.
Dennis Kozlowski i Mark Swartz nie są jedynymi menadżerami, których czekał przykry koniec. Podobny los spotkał szefa WorldCom – Bernarda Ebbersa czy Bernarda Madoffa, który zachwiał całą Wall Street.
Działania nieodpowiedzialnych dyrektorów spowodowały wprowadzenie w Stanach Zjednoczonych ustawy Oxleya-Sarbanesa, która nakłada na przedsiębiorstwa wiele ograniczeń utrudniających im manipulowanie księgowością, oszukiwanie inwestorów, a w konsekwencji narażenie ich na milionowe straty. Kolejnym wymogiem jest obowiązek kontroli jakości usług audytorskich – dodatkowe sankcje dla władz spółek w przypadku wykrycia błędów w sprawozdaniach finansowych oraz wprowadzenie bezwzględnego wymogu niezależności audytora.
Szefowie Tyco International Ltd. zostali skazani na 8,5 do 25 lat więzienia, a zaczęło się od tego, że jeden z nich zapomniał zapłacić ponad milion dolarów za zakupione dzieła sztuki.
Dla firmy spowodowało to dalsze konsekwencje. W maju 2007 r. Tyco International Ltd. zgodziła się zapłacić 3 mld dolarów, w wyniku ugody zawartej z udziałowcami, co było jednym z największych odszkodowań wypłaconych w wyniku pozwu zbiorowego.
Źródła: sec.gov; securities.stanford.edu; articles.latimes.com; rp.pl; waluty.com
Opublikowano w dniu 17.06.2019 r.
przez Wydział Informacji i Edukacji Antykorupcyjnej GSz CBA