Afera kamizelkowa
30 września 2008 roku w Belgradzie rozpoczął się proces Ministra Obrony Narodowej Serbii, Prvoslava Davinića, który został oskarżony o nielegalny zakup sprzętu wojskowego. Cała sprawa otrzymała nazwę “Flak Jacket”, czyli afery kamizelkowej.
Innymi oskarżonymi w sprawie byli - zastępca ministra obrony odpowiedzialny za zamówienia publiczne, Milun Kokanović i szef Działu Rozwoju Armii Serbii i Czarnogóry Admirał Jovica Vučković.
Podejrzenia prokuratury wzbudziło porozumienie, na mocy którego armia miała otrzymać 69 tysięcy hełmów i ponad 60 tysięcy kamizelek kuloodpornych. Wydawało się to dziwne, zważywszy, że w armii serbskiej służyło w tamtym czasie jedynie 28 tysięcy żołnierzy, co łączyło się z nieuzasadnionym wydaniem przez ministerstwo 176 milionów euro.
Davinić, Kokanović i Vučković zostali oskarżeni o nadużycie zajmowanych stanowisk Dragića oskarżono o usiłowanie kradzieży, a na koniec, gdy prokuratura nie mogła znaleźć wystarczających dowodów, dorzuciła jeszcze zarzuty korupcyjne.
Podsumowując, zakupiono sprzęt, który posiadano w nadmiarze i to za cenę dwukrotnie wyższą niż pierwotnie.
Mladjan Dinkic, minister finansów, określił kontrakt mianem kradzieży stulecia, a prezydent Serbii Boris Tadic i premier Vojislav Kostunica wezwali ministra obrony do dymisji. Żądali tego również jego koledzy z partii G-17 Plus.
Kontrakt był tym dziwniejszy, że nie można było go skategoryzować jako przypadku korupcji. W ogóle nikt nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego się to wszystko zdarzyło.
Źródła: state.gov, transparentnost.org.rs