Nawigacja

Aktualnie znajdujesz się na:

Czy wiesz, że

Chińska legenda z dynastii Song

Historie starożytnych Chin: Jak przyjęcie łapówki i nieprzestrzeganie prawa zniszczyło obiecującą przyszłość. Poniższa historia jest oparta na szóstym tomie Yijianzhi - księgi z południowej dynastii Song (1127-1279).

Dawno, dawno temu, w okręgu Quzhou żył sobie człowiek, który nazywał się Xu. Był on asystentem w magistracie Xinyu. Pewnego dnia jego przełożony polecił mu, by Xu udał się do Luling, który było okręgiem sąsiednim, żeby rozstrzygnął spór. Zbliżała się noc, kiedy asystent magistratu - Xu dotarł na miejsce, oddalone 15 km od regionu Jian. Kiedy już szykował się do snu w miejscowej oberży, pewien bogaty starszy mężczyzna, który miał takie samo nazwisko zaprosił go do swojego domu. Urzędnik był przyjęty bardzo gościnnie, nie brakowało jadła i wina. Xu - asystent magistratu myślał, że ta gościnność starszego mężczyzny wynika z faktu, że obaj mieli to samo nazwisko, a być może tych samych przodków.

Kiedy nadeszła noc, starszy mężczyzna wyszeptał mu: "Od kiedy tu żyję nigdy nie przyjaźniłem się z żadnym urzędnikiem, ale ostatniej nocy miałem sen. Śniło mi się, że wysoki rangą urzędnik wszedł do mojego domu, a jego straż przyboczna trzymała napis "Xu Shilang" ( Shilang - osoba w randze ministra). A dziś, popatrz, ty przyszedłeś do mojego domu i masz to samo nazwisko. Założę się, że wkrótce zostaniesz pasowany na Shilang, posiądziesz wielkie bogactwo i najwyższe honory. Mam nadzieję, że nadejdzie dzień, kiedy będziesz miał pod swoimi rządami moich potomków.

Asystent magistratu Xu zdał cesarski egzamin w bardzo młodym wieku*. Myślał o sobie jako niezwykle zdolnym człowieku z wielkimi widokami na przyszłość. Po tym, kiedy stary mężczyzna opowiedział mu o swoim śnie, Xu umówił się z nim, że jak tylko skończy swoje obowiązku spotkają się raz jeszcze. Następnego dnia wyruszył do Luling, gdzie przez miesiąc sprawował urząd nakazany mu przez przełożonego. Kiedy wracał juz do swojego domu, po drodze, tak jak się umawiali, wstąpił do domu starca. Ten przyjął go, ale nie był już tak gościnny. Tuż przed tym, jak asystent miał już wyjść, starzec powiedział: "Czy jest coś złego, co zrobiłeś w okręgu Luling? "Przedwczoraj miałem sen, w którym anioł (złoty człowiek) powiedział mi, że przyjąłeś 500 tysięcy srebrnych monet, złamałeś prawo i skłamałeś, i oskarżyłeś niewinnego. Z tego powodu, utracisz pozycję, a twoje życie nie będzie już tak długie. Dlaczego nie wypełniałeś swoich obowiązków należycie? Dlaczego nie sprostałeś moim oczekiwaniom?"

Słysząc to, Xu - asystent magistratu, był tak przestraszony i zawstydzony, że nie powiedział ani słowa. Kiedy wrócił do domu, przełożeni poinformowali go, że musi się udać do okręgu Lin'an, żeby tam objąć urząd. Wkrótce po tym, jak Xu przyjął nową pozycję, umarł w jednej z oberży, w której się zatrzymał podczas drogi.

Ojciec Xu handlował ryżem, był jednak nieuczciwym kupcem. Kiedy tak podróżował, często bywał w miejscach, w których jego syn sprawował urząd. W ten sposób dowiedział się, że sprawa w okręgu Luling była związana z bogatym mężczyzną, który zabił innego człowieka. Xu - asystent magistratu, przyjął pieniądze od bogatego i oskarżył jego służącego o popełnienie zbrodni. Służący nie tylko był fałszywie oskarżony, ale również skazany na śmierć za przestępstwo, którego nie popełnił. Dlatego Xu - asystent magistratu, został ukarany przez władcę piekła. Ojciec Xu przeżył swojego syna, ale jego nieuczciwie zarobione bogactwo szybko zostało zmarnotrawione i stał się tak samo biedny, jak był w latach swojej młodości. Był również przez wszystkich wyszydzany.

Xu - asystent magistratu przyjął łapówkę, w następstwie czego zginęła niewinna osoba. To ojciec nauczył go postępować nieuczciwie. Obaj skończyli żałośnie. Boskie nakazy są oczywiste. Ciężko jest uchylać się od odpowiedzialności za złe czyny. Prędzej czy później, za złe czyny przyjdzie zapłacić.

Ze starożytnych Chin pochodzą również, bardzo popularne w tym kraju powiedzenia, przestrzegające przed korupcją i zachłannością

"Urzędnicy powinni być uczciwi i postępować zgodnie z prawem. Starożytni mówili: "Człowiek powinien być sprawiedliwy, jak urzędnik i uczciwy w sprawie pieniędzy".  cytat pochodzi z księgi Shuo Yuan, autor - Liu Xiang, żył w latach dynastii Han 207-25 n.e.

"Urzędnicy powinni być uczciwi, ostrożni i wnikliwi. Z tymi trzema cechami, nie ma potrzeby  martwić się o swoje osiągnięcia" - Lu Zuqian - filozof i pisarz z dynastii Song

"Jeśli urzędnicy służby cywilnej powstrzymają się od zdobywania bogactwa, żołnierze od zabijania, wtedy świat będzie oazą pokoju i harmonii" - Yue Fei - słynny generał z dynastii Song



* egzamin cesarski na urzędnika państwowego był państwowym egzaminem, który zdawano w Chinach według tych samych zasad od X do początków XX wieku



Źródło: clearharmony.net

do góry