Nawigacja

Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Byłego szefa Interpolu czeka proces

16.04.2009. Były szef Interpolu oraz jednocześnie zawieszony w czynnościach główny szef policji w RPA Jacob (Jackie) Sello Selebi, oskarżony jest o przyjęcie w latach 2000-2005 łapówek na kwotę 1,2 miliona randów (około 133 miliony dolarów).

W zeszłym roku Selebi został zmuszony do rezygnacji ze sprawowania funkcji szefa Interpolu po tym, jak przekazana została informacja, że może zostać oskarżony.

Korupcyjna sprawa przeciwko Jacobowi Zumie, który wydaje się być pewnym zwycięzcą w planowanych na kwiecień wyborach prezydenckich w RPA, upadła w zeszłym tygodniu. Jak poinformował Krajowy Urząd Śledczy (National Prosecution Authority – NPA) zebrane dowody wskazały na polityczną ingerencję w prowadzone śledztwo. Selebi był w bliskich kontaktach z Thabo Mbekim, który zrezygnował z urzędu prezydenta w sierpniu zeszłego roku, w wyniku walki o władzę z przywódcą Afrykańskiego Kongresu Narodowego (African National Congress) Jacobem Zumą.

W centrum zarzutów stawianych Selebiemu znajduje się jego znajomość ze skazanym handlarzem narkotyków Glenem Agliottim. NPA przypuszcza, że Agliotti dawał łapówki oraz prezenty Selebiemu w zamian za przymykanie oka na handel narkotykami. Jackie Selebi będzie musiał stanąć przed sądem w przyszłym miesiącu, pomimo, że NPA wnioskowało o odroczenie procesu aż do stycznia przyszłego roku.

Sędzia Meyer Joffe z sądu w Johannesburgu wydał bowiem postanowienie o odroczeniu procesu do dnia 4 maja bieżącego roku. Czas ten ma umożliwić oskarżycielom zapoznanie się z decyzją w sprawie apelacji od postanowienia Sądu Apelacyjnego oraz zakończenie prowadzonego dochodzenia. Oskarżyciele odwoływali się od decyzji Najwyższego Sądu Apelacyjnego (Supreme Court of Appeal - SCA), która nakazywała prokuratorom udostępnienie dokumentów, których żądał Selebi w celu przygotowania się do procesu. Apelacja prokuratury jednak nie została uwzględniona przez sąd.

Obrońca Selebiego Jaap Cilliers twierdzi, że oskarżenie było gotowe już przed 23 marca tego roku, jak też, że było w posiadaniu prawie wszystkich oświadczeń wymaganych od policji.

Źródła: news.bbc.co.uk (14.04.2009), iol.co.za (14.04.2009), businessday.co.za (15.04.2009)

 
 

 

 

do góry